Bardzo modne stało się korzystanie z produktów o naturalnym składzie. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że to czego używamy do pielęgnacji ma znaczenie dla skóry i włosów. Szczególnie popularnym hitem urodowym są glinki. Mają one zbawienne natury. Jak działają? Na jakie problemy pomagają?

Glinki na problemy skórne

Najbardziej powszechna jest glinka zielona. Ma ona silne działanie oczyszczające. Pomaga w walce z trądzikiem. Działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Redukuje cellulit. Pomaga też wygładzić i ujędrnić skórę. Flagowym produktem, który zawiera ten składnik jest maska Loreal glinka. Oprócz naturalnej glinki zawiera cenne dodatki takie jak ekstrakt z eukaliptusa. Glinkę na skórę najczęściej aplikuje się w postaci maski. Nakłada się ją na oczyszczoną twarz, szyję i dekolt. Po kilku minutach od aplikacji należy ją dokładnie zmyć. Glinka, oczywiście nie wchłania się w skórę. Ważne jest, by dobrze ją usunąć. Glinki od firmy Loreal są dostępne w kilku wariantach w zależności od rodzaju problemów skórnych. Glinki pomogą na zaczerwienienia, rozjaśniają ją i wyrównują koloryt cery. W związku z tym są niezwykle uniwersalne.

Glinki na włosy

Glinkę można używać także jako kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji włosów. Redukują sebum, więc ograniczają też przetłuszczanie się włosów. W związku z tym są składnikiem szamponów i odżywek. Glinki zawarte w nich są inne niż te w masce Loreal glinka. Nie powinno się, więc używać ich niezgodnie z przeznaczeniem, bo ich działanie nie będzie prawidłowe.